Kiedy wymienić opony na zimowe? Gdy termometry zaczynają pokazywać średnią całodobową temperaturę poniżej 7 stopni, jest sygnałem, w którym zalecane jest zmiana opon z letnich na zimowe. Jednak czy ten moment jest faktycznie odpowiednim okresem na zmianę opon? Czy może jednak warto czekać na mróz i śnieg?

Czym się charakteryzują opony zimowe?

Opony zimowe to opony miękkie. Nawet przy niskich temperaturach opony miękkie nadal posiadają dużą elastyczność. Jest to bardzo potrzebne, gdy zimą temperatury osiągają bardzo niski pułap. Opony miękkie nie nadają się natomiast do jazdy w lato. Zimowa opona przy zbyt wysokich temperaturach zacznie tracić swoje właściwości antypoślizgowe i zacznie działać wręcz przeciwnie zwiększając ryzyko wpadnięcia w poślizg. Ponadto sama opona będzie się ślizgać podczas ruszania i hamowania jak również przy zakrętach. Spowoduje to zdecydowanie wolniejszą reakcję samochodu na pedał gazu i hamulec a także na manewrowanie kierownicą. Bezpośrednio wpływa to na bezpieczeństwo jazdy dla siebie i innych użytkowników ruchu drogowego. Ogumienie zimowe posiada zdecydowanie większość ilość rowków i nacięć niż opony letnie. Pozwala to zachować zdecydowanie lepszą przyczepność na śniegu oraz lepiej się sprawdzają w trakcie jazdy na błocie odprowadzając wodę.

Sprawdź, co proponują warsztaty:

• • diagnostyka samochodowa Szczecin
  • samochody klimatyzacja szczecin
  • diagnostyka samochodowa w Szczecinie

Warto odnotować, że Polska jest jednym z niewielu krajów, w którym nie ma obowiązku zmiany opon na zimowe. Wynika to z faktu, że Polacy są świadomymi kierowcami i nawet bez prawnych nakazów ponad 80% polskich kierowców wymienia opony co sezon.

Kiedy wymieniać opony na zimowe

Trudno jest określić kiedy najlepiej jest zmienić opony na zimowe. Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, która za każdym razem będzie prawidłowa. Wszystko zależy od pogody, oraz od użytkownika. Umownie przyjmuje się, że jeżeli całodobowa temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza, to jest to odpowiedni moment na zmianę opon na zimowe. Do takiego wniosku dochodzi się czytając badania w tym zakresie. Wskazują one bowiem, że mieszanka zimowych gum zachowuje swoje właściwości, jak miękkość, trakcję wtedy, gdy temperatura nie przekracza 7 stopni Celsjusza. Wydaje się więc bardzo  dobrym pomysłem, zmiana opon możliwie wcześnie – nawet w październiku. Jesienna październikowa aura  ma to od siebie, że pomimo w  miarę  wysokich temperatur w dzień – zdarzały się ciepłe październiki, w których dzienna temperatura wynosiła kilkanaście stopni – w nocy bywają przymrozki, które potrafią  utrzymywać się nawet do godziny 6 – 7 rano. Jazda w takich warunkach na letnich oponach jest bardzo niebezpieczna. Z tego powodu lepiej jest się zabezpieczyć możliwie wcześniej niż czekać do momentu aż “zima zaskoczy drogowców”. Ten moment na zmianę opon wydaje się być momentem o wiele spóźnionym, tym bardziej że zazwyczaj właśnie w tym okresie są największe kolejki u wulkanizatorów. Możliwie wczesna zmiana opon pozwoli zmniejszyć ryzyko i zwiększyć bezpieczeństwo w trakcji jazdy oraz uniknąć nużącego stania w kolejce.

Czy wystarczą nam całodobowe opony?

Opony całorocznej wydają się dobrym rozwiązaniem zwłaszcza dla osób mieszkających w miastach, gdzie ulice nawet pomimo śniegu i złych warunków atmosferycznych pozostają czarne. Pozwala to zaoszczędzić stresu towarzyszącego przy spóźnionej zmianie opon, stania w kolejce i pozwala zaoszczędzić pieniądze, które trzeba by wydać na zmianę ogumienia. Zaznaczam jednak, że jest to rozwiązanie dobre jedynie dla osób, które niemalże przez cały rok pozostają w mieście. Całoroczne opony sprawdzą się w zimowych miastowych warunkach, natomiast nie polecam używania całorocznych opon w warunkach ekstremalnych zimowych, gdzie drogi nie są odśnieżane. Droga hamowania na takich oponach jest wtedy zdecydowanie dłuższa, łatwiej wpaść w poślizg. Również w ekstremalnych warunkach letnich całoroczne opony sprawują się gorzej niż opony letnie.

Zużycie opony a jej wymiana?

Poza co sezonową wymianą opon trzeba również wymieniać opony w 2 innych przypadkach. Jest to zależne od dwóch czynników. Pierwszy z nich to stopień zużycia bieżnika. Nowe opony, które dopiero co wyszły z taśmy produkcyjnej mają wysokość bieżnika od 6,5mm do 8mm. Warto pamiętać, że przepisy w Polsce zezwalają na minimalną głębokość bieżnika o wartości 1,6mm. Taka głębokość jest jednak wartością krytyczną i może spowodować zaistnienie skrajnego niebezpieczeństwa. Głębokość bieżnika 1,6mm nie działa tak jak powinien działać bieżnik. Odprowadzanie wody działa znacznie gorzej, przez co prawdopodobieństwo poślizgu jest zdecydowanie większe. Droga hamowania również się znacząco wydłuża.

Drugim czynnikiem jest wiek ogumienia. Solidne wykonane oraz dobrej jakości ogumienie powinno wytrzymać 10 lat eksploatacji. Po 10 latach opony tracą swoje wszystkie właściwości. Taki wiek opony lub większy rodzi natychmiastową konieczność wymiany opon, nawet jeśli wysokość bieżnika jest na zadawalającym poziomie. Wg. twierdzeń producentów opony w takim wieku wręcz nie nadają się do jakiejkolwiek jazdy i powinny być natychmiast wymienione. Stare opony twardnieją i tracą swoją przyczepność co samo  w sobie stwarza skrajne niebezpieczeństwo. Ponadto opony przestają trzymać kierunek jazdy. Nie wszystkie opony jednak mają 10 letni okres przydatności do użytku. W zależności od producenta i jakości wykonania opony, okres ten może być krótszy – nawet 5-6 lat. Warto więc zwracać uwagę na jakość ogumienia. Kupno droższych opon w perspektywie czasu może się okazać oszczędnością.